“GWIAZDA” – “HETMAN” 2:3 (2:0)

Przegrywamy dzisiaj z liderem rozgrywek “Hetmanem” Katowice 2:3. “Boląca porażka” tak można skwitować dzisiejszy występ naszej drużyny, która mimo osłabień kadrowych dobrze prezentowała się na boisku w Nowym Bytomiu. Dzisiaj zamiast relacji z spotkania mecz podsumuje trener zespołu Michał Grzywaczewski.

“Taka porażka boli. W pierwszej połowie meczu zdobywamy dwie bramki autorstwa Ceronia i Dziadzika. Gdybyśmy wykorzystali kolejne “setki” to do przerwy powinniśmy wygrywać z cztery lub pięć zero. Niestety w drugiej części gry rywale grający z wiatrem zagrali lepiej i zwycięską bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry. Cóż taka jest  piłka może czasem  niesprawiedliwa. Szkoda mojej młodzieży bo zostawiła sporo “serca do gry” i wysiłku fizycznego ale niestety musiała zejść z boiska pokonana. Za tydzień gramy w Mikołowie z “Strażakiem” i mam nadzieję, że dzisiejsza dyspozycja moich piłkarzy będzie równie dobra i dopiszemy trzy punkty do ligowej tabeli. Wiadomo, że dzisiaj z różnych przyczyn nie zagrało 8 zawodników i dlatego też nie miałem większej opcji aby wzmocnić zespół w drugiej połowie. Mój zespół nie ukrywam boryka się z problemami finansowymi , zawodnicy dopłacają również do treningów żeby móc prezentować swoje umiejętności na boisku. Chwała im za to, że pozostają w “Gwieździe” i  mimo trudności walczą w każdym spotkaniu. Wracając do meczu to jeżeli tak wygląda lider klasy “A” to trzeba  stwierdzić poziom w tej klasie jest bardzo słaby. Życzę naszym rywalom awansu jednak są przynajmniej trzy drużyny lepiej grający w “Serie A” i patrząc z perspektywy dzisiejszego meczu pierwsza trójka “Hetmanowi” nie grozi… chyba że pandemia zawiesi rozgrywki. Piszę dlatego tak bo dzisiejsi rywale w niektórych sytuacjach zachowali się chamsko wyzywając i depcząc moich zawodników już po gwizdku sędziego. Może też tak musimy robić ale patrząc na moich piłkarzy to będzie ciężko… są za poukładani… niestety wink“.

“GWIAZDA”  –  “HETMAN” KATOWICE     2:3  (2:0)

1:0 – 23 min – CEROŃ DENIS (asysta Byrski)

2:0 – 43 min – DZIADZIK TOMASZ (asysta Talaga)

2:1 – 51 min – —–

2:2 – 62 min – —–

2:3 – 90+3 min – —–

PIŁKARZ MECZU : DWORACZEK MAKSYMILIAN

SKŁAD “GWIAZDY” :

LIGENDZA – 5, WOJCIUCH – 6, CHWIEDUK – 6, KOWALSKI – 5, DWORACZEK – 6, CEROŃ – 5 (82′ TOMECKI – 1), DZIADZIK – 6, SZOŁTYSIK (K) – 5, BYRSKI – 4 (53 – LESIK – 1), TALAGA – 4, KORDYJAK – 4 (75′ WYPIOR – 1).