Po serii wyjazdowych porażek wreszcie przełamujemy niemoc. Tym bardziej cieszymy się z wygranej, bo rywale po raz pierwszy przegrali z kolei na własnym parkiecie w tym sezonie. Przez kwadrans Gwiazda stwarzała sytuacje, ale była nieskuteczna – na dodatek po dwóch żółtych kartkach Jakuba Grzybowskiego graliśmy w osłabieniu i Nowiny szybko zdobyły gola. Minute później wyrównał Szyszko.
Po zmianie stron szybko Gwiazda zdobyła dwie bramki i zaczęła dominować na parkiecie. Przy stanie 1-4 gospodarze spróbowali gry z lotnym bramkarzem ale szybko Jagodziński trafił z własnej połowy i było 1-5! Gospodarze stracili już wówczas ochotę do walki i trwała egzekucja Nowin. Cieszy wygrana w meczu wyjazdowym i pozostajemy w górnej połowie tabeli.
