W najbliższą niedzielę nasi seniorzy występujący w klasie “A” o godzinie 11:15 pojawią się na boisku w Parku “Pszczelnik” w Siemianowicach Śląskich. Rywalem będą rezerwy “Siemianowiczanki”. “Pojawią się…” to trochę w formie żartu bo nasz zespół pojedzie powalczyć o trzy punkty.
“Nareszcie”… to słowo, które w tym tygodniu było najbardziej używane przez zawodników naszego zespołu w szatni przed treningami. Żaden mecz kontrolny, treningi nie zastąpią meczu mistrzowskiego.
Nasz zespół po przerwie w związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem w niedzielę powalczy o pierwsze punkty w tym roku. W meczu wyjazdowym zagrają z rezerwami “Siemianowiczanki” Siemianowice Śląskie. Jak jest to niewygodny rywal dla naszego zespołu mogliśmy się przekonać w rundzie jesiennej gdy po bramce rywali w 54 minucie przegrywaliśmy. Jednak z pomocą drużynie w zwycięstwie w tym meczu pomógł wprowadzony w drugiej części gry przez trenera Michała Grzywaczewskiego… Dawid Lesik, który zdobył dwie bramki i punkty zostały w Rudzie Śląskiej.
“Kadrowo przed meczem”
“Jeżeli w tygodniu poprzedzającym mecz mistrzowski pojawia się 22 zawodników na treningu to należy tylko się cieszyć. Co prawda mamy problemy z pozycją numer 1 jednak mam nadzieję, że Marcin Wójcik i jego zdrowie pozwoli na występ w Siemianowicach. Drugi z bramkarzy Marcin Ligendza niestety dalej leczy kontuzję. Mając szeroką kadrę należy się tylko cieszyć jednak jest jeden problem… bo mogę tylko 16 zawodników zabrać do gry, a mam na dzisiaj 21 gotowych do meczu piłkarzy. Mam nadzieję jednak, że nie powołani się nie obrażą i w następnym tygodniu treningowym będą walczyć o miejsce w składzie. Nie ukrywam jedziemy po zwycięstwo tak nam potrzebne – trener Michał Grzywaczewski”
