1 liga PLF – Gwiazda Ruda Śląska – BSF Bochnia 2-6 (1-2)

Lider okazał się zbyt mocny dla naszej drużyny. BSF Bochnia pozostaje zespołem, który wygrał wszystkie mecze w dotychczasowych rozgrywkach. W Halembie rywale objęli prowadzenie – wyrównał kapitalnym uderzeniem Amadeusz Pasierb. Chwilę później doskonałej okazji nie wykorzystał Mateusz Szyszko. Zdarzenie zemściło się chwilę później i goście prowadzili do przerwy 2-1.

Po zmianie stron i biernej postawie naszej defensywy szybko tracimy trzecią bramkę. Rywale dominowali na parkiecie i nasze próby były groźne jednak zbyt rzadko wyprowadzane. W 33 minucie po drugiej żółtej kartce Bochnia gra w osłabieniu i ponownie Pasierb trafia i mamy kontaktowego gola. Niestety w końcówce naszej drużynie zabrakło sił … w ostatnich dwóch minutach po kontrach tracimy bramki i przegrywamy 2-6.

Na pewno dzisiaj postawiliśmy rywalom wysoko poprzeczką – szkoda, że zabrakło sił i trochę skuteczności. Rywale jednak wygrywają zasłużenie a my będziemy szukali punktów w kolejnych meczach – przed nami derby z Siemianowicami Śląskimi i Tychami.